
Marcowa wyprawa po dzikie rośliny jadalne
Jeśli zastanawiasz się, czy dzikie rośliny jadalne mają jakieś właściwości odżywcze, to najlepszą odpowiedzią jest odwołanie się do historii i jedno słowo – PRZEDNÓWEK. Ale taki prawdziwy, który zaczynał się kiedy wyjedzono ostatnie zapasy zbóż i warzyw, czyli w okolicach Wielkiego Postu, a kończył się dopiero po zebraniu zbóż z pola, czyli latem.
Co wtedy jedzono? Na Podlasiu najczęściej zbierane były pokrzywa, maliny i jagody. W sumie na przednówku na Podlasiu użytkowano 27 gatunków roślin leśnych. A lista wszystkich dzikich roślin jakie zbierano i użytkowano kulinarnie liczy 142 gatunki.
Kiedyś dzikie rośliny na prawdę ratowały życie. Mają one pewne wartości odżywcze a często też i lecznicze.
Wartość odżywcza dzikich roślin jest zbliżona do roślin uprawnych. Liście składają się przede wszystkim z wody, ale zawierają też błonnik, witaminy i inne składniki. W mięsistych owocach jarzębiny czy głogu znajdują się cukry i witaminy. W ziarniakach traw i orzechach znajdują się między innymi tłuszcze i białko. W kłączach, cebulach i bulwach – najczęściej skrobia. Być może porcja, którą zjesz nie będzie duża, ale razem z nią na pewno zapewnisz sobie dodatkowe składniki odżywcze.
Skąd dziś taki temat? Właśnie wróciliśmy z naszej smakowitej wyprawy – pierwszej w tym roku wspólnej wyprawy po dzikie jedzenie. Pogoda była przyjemna, ale świeżych listków znaleźliśmy niewiele. I zgodnie stwierdziliśmy, że przedwiośnie to dobry moment aby zastanowić się nad tym jakie właściwości odżywcze mają dzikie rośliny jadalne. I docenić to, że obecnie mamy taki łatwy dostęp do pożywienia przez cały rok.
W trakcie wyprawy zrobiliśmy też live. Obejrzyj nagranie i:
– dowiedz się czy warto jeść dzikie rośliny,
– poznaj korzyści związane są ze zbieraniem dzikich roślin jadalnych,
– zobacz co udało nam się znaleźć podczas wyprawy.
(Masz problem z wyświetlaniem? TUTAJ jest oryginalne nagranie.)